Jakiś czas temu miałem okazję uczestniczyć w bardzo ciekawym przedsięwzięciu, o którym chciałbym wam opowiedzieć. No bo kto by pomyślał, że ja, niskobudżetowy backpacker, będę spał w porządnym hotelu? Kto by pomyślał, że mogę w ogóle spać w hotelu w Krakowie – mieście, w którym mieszkam na co dzień? I do tego, kto by pomyślał, że mogę spać na podwórku takiego hotelu… w namiocie?
Zaczęło się od tego, że w ogródku hotelu Yarden, opowiedziałem o autostopowej podróży do Pekinu. Swoją drogą, warto zwrócić uwagę na to miejsce. Na dziedzińcu hotelu mieści się restauracja i uroczy skwer. Ciężko uwierzyć, że kilkanaście metrów dalej przebiega głośna i brudna ulica Długa. Podwórko Yardena momentalnie stało się jednym z moich ulubionych miejsc w Krakowie.
Slajdowisko było jubileuszowe, bo trzydzieste. I wiecie co? Cały czas nie mam dość. Mimo, że za każdym razem mówię niemal o tym samym. Po każdej prezentacji robię pewne poprawki, dzięki czemu staje się ona coraz lepsza.
Po prezentacji odbyła się druga część spotkania – trening, który poprowadziła Karolina Ciurka-Baster – założycielka Fundacji Trenuję-Pomagam. I to jest temat godny uwagi, bo ta fundacja jest świetna! Łączenie swojej pasji z pomaganiem zawsze bardzo mi imponuje. Karolina, profesjonalna trenerka, organizuje bezpłatne treningi i eventy sportowe dla wszystkich chętnych, podczas których można wspomóc fundację zakupem gadżetów sportowych, lub wpłatą darowizny. Za zebrane pieniądze spełniane są marzenia dzieci z domów dziecka.
Jeśli jesteś z Krakowa i lubisz aktywnie spędzać czas, to koniecznie zajrzyj na stronę fundacji.
Event zapoczątkował akcję, w ramach której, przez całe lato, chętni wysyłali pocztówki z wakacji do wychowanków krakowskich domów dziecka. Kolejna fajna akcja pocztówkowa!
W ramach całej akcji, rozbiłem nawet namiot na ogrodzie hotelu. Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę spał „na dziko” w takim miejscu. A jednak! Noc przebiegła spokojnie, a rano, zamiast jeść śniadanie w hotelowej restauracji, zrobiłem kawę na turystycznym palniku. Mina gości hotelu, bezcenna!
Konkurs!
Hotel Yarden przekazał mi dwa noclegi ze śniadaniami, dla dwóch osób. Mam zamiar oddać ten prezent jako nagrodę w konkursie (noclegi tym razem w pokoju, nie w namiocie). Konkurs będzie miał moją ulubioną formę – fotograficzną. Aby choć trochę powiązać jego temat z nagrodą, proponuję tematykę noclegową. Parafrazując nazwę opisanego wyżej wydarzenia, ogłaszam konkurs pt.: Podziel się noclegiem!
Sam w swoich niskobudżetowych podróżach spałem w bardzo dziwnych miejscach – na rondach, w parkach, ambonach myśliwskich czy jaskiniach. Popełniłem nawet kiedyś cały wpis o swoich najciekawszych noclegach. Jestem pewien, że wy również macie za sobą noce w niezwykłych miejscach. Mam nadzieję, że uwieczniliście je na zdjęciach. Podzielcie się nimi!
Na zdjęcia czekam do 3 listopada 2015. Przesyłajcie je w poniższym formularzu, wraz z kilkuzdaniowym opisem sytuacji. Ogłoszenie wyników nastąpi 6-tego listopada. Zwycięzca dostanie dwa noclegi ze śniadaniami, dla siebie i osoby towarzyszącej w jednym z czterech czterogwiazdkowych hoteli w Krakowie. Najciekawsze zdjęcia wrzucę do galerii niezwykłych noclegów na blogu.