Wakacje 2009 były istotne, ponieważ od nich zaczęła się moja fascynacja podróżami. Były to dosyć długie wakacje – od maja do października – wakacje pomaturalne. Nie odbyłem w tym czasie żadnej spektakularnej, wielkiej wyprawy, składały się one raczej z większej ilości drobnych wypraw i wycieczek. Wtedy też zacząłem jeździć stopem i na tych wakacjach przejechałem w ten sposób coś około sześciu tysięcy kilometrów. Wakacje te planowałem już od listopada 2009, kiedy to oglądnąłem film „Into the wild”, który był (i nadal w pewnym stopniu jest) inspiracją do moich podróży. Obiecałem sobie, że podczas moich „długich wakacji” nie zmarnuję ani dnia. I słowa dotrzymałem:
![]() | – Trzydniowy wyjazd w Tatry. Był to dość krótki wyjazd, ale ważny dla mnie ze względu na to, że był to mój pierwszy pobyt w tych górach. Zdjęcia… |
![]() | – Rowerowe rozpoczęcie sezonu. Wyjazd rowerem po okolicznym parku krajobrazowym „Lasy Janowskie”. Trwało to tylko dwa dni, bo rower trochę nawalił. Wtedy też pierwszy raz spałem w namiocie na dziko co było sporym przeżyciem. Zdjęcia… |
![]() | – Wolontariat TPN. Dwa tygodnie w Tatrach jako wolontariusz Tatrzańskiego Parku Narodowego. Razem z innymi wolontariuszami wykonywaliśmy różne drobne prace na szlakach. Zdjęcia… |
![]() | – Bieszczady. Jak co roku, nie obyło się bez wizyty w najpiękniejszych polskich górach. Zdjęcia… |
![]() | – Góry Świętokrzyskie. Początek zaliczania szczytów Górskiej Korony Polski, czyli najwyższych szczytów każdego z 28 pasm górskich. Pierwsza pozycja, najniższa góra z korony – Łysica w Górach Świętokrzyskich. Wtedy też pierwszy i jak na razie ostatni raz spałem w jaskini. Zdjęcia… |
![]() | – Wyjazd w Sudety. Czyli ciąg dalszy zdobywania korony, tym razem pasm sudeckich. Dwa tygodnie samotnej wędrówki po górach, spania na dziko pod namiotem i podróży autostopem. Zdjęcia… |
![]() | – Spływ kajakowy. Czyli pokonanie Czarnej Hańczy. Zdjęcia… |
Minimalna ilość rzeczy oznaczała brak aparatu. | – Rivotorto. Czyli „Wędrówka bez pieniędzy” śladami Św. Franciszka – tydzień w grupie kilkunastu facetów, bez pieniędzy i telefonów, błąkających się tydzień po wsiach w okolicy Kazimierza Dolnego i żebrzących o jedzenie oraz nocleg. w zamian za ewentualną pracę. |
![]() | – Szczyt Polski. Czyli zaliczenie Rysów – kolejnego szczytu do korony. Zdjęcia… |
![]() | – Wschód na Babiej. Zakończenie sezonu wyjazdem na Babią Górę w Beskidzie Żywieckim i wejściem na szczyt o wschodzie Słońca. Zdjęcia… |
Ten film jest chyba inspiracja dla wielu, dla mnie tez;) Moj poczatek podróży dopiero się zbliża, twój wyszedł genialnie.