Dzień 37,38. Autostop w Mongolii

     Mój czas w Mongolii dobiega końca. Czas na podsumowania, refleksje i rady dla tych, którzy zamierzają odwiedzić kraj zielonych gór, koni i jurt. Czy warto? Czy Mongołowie rzeczywiście są tacy gościnni? No i czy autostop w Mongolii faktycznie jest niemożliwy?
 

Czytaj dalej…

Dzień 26,27. Najbrzydsza stolica świata

     Ułan Bator, stolica Mongolii, zwana jest najbrzydszą stolicą świata. Tak przynajmniej twierdzi mój przewodnik. Wielokrotnie na blogu powtarzałem, że nie specjalnie lubię miasta. Zamierzając zwiedzać UB („ju bi” – tak mówią o nim mieszkańcy) nastawiłem się na nie bardzo krytycznie. Nastawiłem się tak do tego stopnia, że miasto nawet mi się spodobało.
 

Czytaj dalej…